-
Newsletter już 18 kwietnia
Nowy newsletter startuje w niedzielę 18 kwietnia. Tak więc jeżeli chcesz być na bieżąco z moimi artykułami, webinarami, postami i innym dobrem zapraszam Poniżej instrukcja jak możecie się do niego zapisać: Wejdź na moją stronę: www.marcincapiga.pl Kliknij w zakładkę – kontakt Wpisz swojego maila Dostaniesz mail (sprawdź spam jakby co) w którym kliknij, że potwierdzasz i chcesz dostawać newsletter od Capigi I czekasz, czekasz, czekasz, aż się doczekasz i się cieszysz, cieszysz, cieszysz, aż się ucieszysz
-
Newsletter już 7 marca
Nowy newsletter startuje w niedzielę 7 marca. Dzień przed Dniem Kobiet i 3 dni przed Dniem Mężczyzny. Przypadek? Nie sądzę 😉Poniżej instrukcja jak sprawić sobie prezent (niezależnie od płci): Wejdź na moją stronę: www.marcincapiga.pl Kliknij w zakładkę – kontaktWpisz swojego maila Dostaniesz mail (sprawdź spam jakby co) w którym kliknij, że potwierdzasz i chcesz dostawać newsletter od CapigiI czekasz, czekasz, czekasz, aż się doczekasz i się cieszysz, cieszysz, cieszysz, aż się ucieszysz..
-
NEWSLETTER
Senioras i Amigos, ostatnia szansa na najnowszy newsletterrrrros!Bo w niedzielę 7 lutego już wyfrunie i poleci. Adios. Tak więc chętnych zapraszam do zapisów. Poniżej instruccion: Wejdź na moją stronę: www.marcincapiga.pl Kliknij w zakładkę – kontaktWpisz swojego maila Dostaniesz mail (sprawdź spam jakby co) w którym kliknij, że potwierdzasz i chcesz dostawać newsletter od CapigiNo i masz sam co chciałeś 🙂 Serdecznie zapraszam Marcin Capiga
-
Newsletter
To już jutro więc jest jeszcze szansa, żebyś się załapał, załapała. Newsletter wysyłam 10 stycznia – zachęcam więc do wpisywania się na listę.Poniżej kilka info o tym po co, jak i dlaczego: Stało się. Broniłem się rękami i nogami, ale ruszam z newsletterem. A jest kilka powodów tej decyzji: Po pierwsze: nie wszyscy mają Facebooka, tak wiem… ale naprawdę są tacy ludzie. Serio! Widziałem ich nawet na żywo np. na szkoleniach… i oni pytają na przykład, gdzie mogą znaleźć jakieś moje webinary i artykuły. Ja im na to, że np. na Facebooku, a oni, że nie mają… i w ogóle… kicha Po drugie: dużo się ostatnio dzieje u mnie, tak…
-
Pewnym krokiem z Nowym Rokiem – zapraszam Was do Newslettera!
Ruszam! Pierwszy newsletter wysyłam 10 stycznia – zachęcam więc do wpisywania się na listę. Poniżej kilka info o tym po co, jak i dlaczego: Stało się. Broniłem się rękami i nogami, ale ruszam z newsletterem. A jest kilka powodów tej decyzji: Po pierwsze: nie wszyscy mają Facebooka, tak wiem… ale naprawdę są tacy ludzie. Serio! Widziałem ich nawet na żywo np. na szkoleniach… i oni pytają na przykład, gdzie mogą znaleźć jakieś moje webinary i artykuły. Ja im na to, że np. na Facebooku, a oni, że nie mają… i w ogóle… kicha Po drugie: dużo się ostatnio dzieje u mnie, tak dużo, że sam już nie ogarniam, a jak…
