Newsletter
To już jutro więc jest jeszcze szansa, żebyś się załapał, załapała. Newsletter wysyłam 10 stycznia – zachęcam więc do wpisywania się na listę.
Poniżej kilka info o tym po co, jak i dlaczego: Stało się. Broniłem się rękami i nogami, ale ruszam z newsletterem.
A jest kilka powodów tej decyzji: Po pierwsze: nie wszyscy mają Facebooka, tak wiem… ale naprawdę są tacy ludzie. Serio! Widziałem ich nawet na żywo np. na szkoleniach… i oni pytają na przykład, gdzie mogą znaleźć jakieś moje webinary i artykuły. Ja im na to, że np. na Facebooku, a oni, że nie mają… i w ogóle… kicha Po drugie: dużo się ostatnio dzieje u mnie, tak dużo, że sam już nie ogarniam, a jak dostanę swój newsletter, to będę wszystko ogarniał. Po trzecie: algorytmy działają jak chcą, nie pokazują wszystkiego, a tak będziecie mieli moje nagrania, artykuły, wpisy w jednym miejscu i zrobimy w konia algorytmy, a co! No więc jednym słowem: ZAPRASZAM!
Co trzeba zrobić, żeby dostawać newsletter? No więc idź w stronę światła… tzn. za moimi instrukcjami: Wejdź na moją stronę: www.marcincapiga.pl Kliknij w zakładkę – kontakt Wpisz swojego maila Dostaniesz mail (sprawdź spam jakby co) w którym kliknij, że potwierdzasz i chcesz dostawać newsletter od Capigi Ciesz się szczęściem i nową jakością życia. Zrób sobie prezent po Świętach