• AKTUALNOŚCI,  Emocje,  Podcast

    Pozytywny miesiąc

    Kochani, zostałem zaproszony przez Bartka Olejniczaka do jego pozytywnego podcastu, aby opowiedzieć swoją historię. W sensie, jak to się stało, że jestem tutaj, gdzie jestem… a nie powiem, kręta to była droga 🙂 Zawsze bardzo lubiłem słuchać i czytać historie ludzi, biografie, dokumenty. Bo one pokazują, że można realizować marzenia, chociaż nie musi być to droga prosta. Osobiście cieszę się, że jestem tu gdzie jestem. Bo jestem szczęśliwym facetem, ojcem, partnerem, właścicielem TRAINING TREE. Nie wiem, czy moja historia będzie dla Was inspirująca – oceńcie sami 🙂 Ale bardzo Was do niej zapraszam. Dajcie proszę znać, jak Wam się słuchało, może będziecie chcieli o coś mnie zapytać. Warto! Buziaki od…

  • Marzenia się spełnia,  Przemyślenia,  Refleksje o życiu,  Wspomnienia

    Pasje z dzieciństwa

    Macie tak, że wracacie do pasji z dzieciństwa? Przez moment chciałem napisać z młodości… ale się powstrzymałem… dzięki Bogu Ja mam ostatnio jakąś fazę na odkopywanie dziecięcego szczęścia i jeszcze mam to szczęście, że moi bliscy mi w tym pomagają. Jednym słowem samo szczęście 😉 Wróciłem do sportu, który uprawiałem na studiach, ostatnio dostałem zestaw lego (o którym zresztą pisałem, jakiś czas temu), a teraz puzzle… Jezu kiedy ja ostatni raz układałem puzzle? Czuje się jak w podstawówce, kiedy dostałem puzzle z dinozaurami – pamiętacie modę na dinozaury? Steven Spielberg, bluzy z Jurassic Park, wymiana naklejek na szkolnym czarnym rynku itp… tylko, że teraz dinozaur to ja , a puzzle…

  • AKTUALNOŚCI,  Marzenia się spełnia,  Życie codzienne

    Marzenia jednak się spełniają! ;)

    Dawno, dawno temu miałem takie skryte marzenie, że może kiedyś, pewnego dnia, nieoczekiwanie np. w Ameryce odnajdzie się jakiś stryjeczny wujek, mojego dziadka od strony matki… czy co tam. Po którym odziedziczę grube miliony… najlepiej dolarów. Dolarów, bo marzyłem o tym mniej więcej w latach dziewięćdziesiątych, a wtedy dolary wydawały mi się cenniejsze niż PLN. Potem zapomniałem o tym marzeniu. Zainwestowałem w edukację, potem firmę, a przez te wszystkie lata nic z tych moich marzeń o spadku się nie wydarzyło… aż do dzisiaj. Marzenia jednak się spełniają, nie tylko się je spełnia…

  • AKTUALNOŚCI,  Asertywność,  Emocje,  Empatia,  koronaczas,  Kreatywność,  LSD,  Motywacja,  Nawyki,  Praca zdalna,  Przemyślenia,  Stres,  VUCA,  Wakacje,  Wydarzenia,  YouTube,  Życie codzienne

    Kanał na YouTube, do którego serdecznie zapraszam!

    Nie wiem czy mówiłem Wam już o moim kanale na YouTube. Jak nie, no to przyszedł ten czas Znajdziecie tam wszystkie moje nagrania, które emituję na LIVE na Facebooku i innych social mediach. Całą serię wakacyjnego LSD i inne smaczki – duża część z napisami Tak jak chociażby nasz ostatni Odwyk w którym rozmawialiśmy o domykaniu figury i uszach Von Thune. Serdecznie Was zapraszam do lajkowania i oglądania… w niedzielę, z rodziną i dziećmi w sam raz… Link macie tutaj: https://www.youtube.com/channel/UCTneghyGr3ugr83mMURXCXA

  • Marzenia się spełnia,  Przemyślenia,  Refleksje o życiu,  Życie codzienne

    Nigdy nie jest za późno, żeby znaleźć pasję

    Nigdy nie jest za późno, żeby znaleźć pasję. Takie wyświechtane to hasło w sumie. Ale ostatnio tego doświadczyłem i chcę Wam o tym napisać. Przez ten cały COVID kupiłem aparat. Taki co nagrywa dobre filmy, bo mam w planach (od jakiś 5 lat) zrobić kurs online. No i efektem ubocznym tego całego kursu online, którego nadal nie ma (sic!), jest to, że odkryłem jaką frajdę sprawia mi fotografia. Od dawna w sumie jakoś to wiedziałem… czułem. Zawsze lubiłem. Wiecie zdjęcia z wakacji, iPhone itp. Ale tak na serio to się wziąłem dopiero teraz. Serio w sensie, że mogę wziąć aparat i pójść robić zdjęcia. Pójść i robić tak od serca.…

  • koronaczas,  Marzenia się spełnia,  Przemyślenia,  Refleksje o życiu,  Wspomnienia

    Nie bądź starym

    Miałem taki moment w życiu w którym odkryłem, że mogę realizować marzenia z dzieciństwa. Takie wiecie, dziecięce marzenia, co to rodzice nie chcieli nam ich spełnić, albo nie mogli, bo dużo kosztowały, bo były niezdrowe, bo nie wypada, bo Pani będzie krzyczeć, bo, bo, bo pierdo, że tak się naukowo wyrażę. Mieliście tak? Wiecie, że tylko dwie kulki lodów, bo przeziębisz gardło, że musisz zjeść do końca, bo dzieci w Afryce głodują, że jak będziesz duży, to sobie kupisz, jak będziesz sam na siebie zarabiał, a teraz to masz ojca i matkę, co na ciebie łożą, że już to masz itp. Jezu ile to frustracji taki mały człowiek musiał przejść…