-
Powroty
Dziękuje Wam Wróciłem. Tydzień temu, pod koniec wakacji w Egipcie, wykryto u mnie COVID. Na szczęście przeszedłem go prawie bezobjawowo, ale miszmasz informacyjny, liczba absurdów i brak konkretów sprawił, że do wczoraj wieczorem wszystko stało pod znakiem zapytania – czy wrócę czy nie… ewentualnie jak długo zostanę. No ale jestem. Dużo tej energii wysłaliście! Tak dużo, że aż jestem w szoku Dostawałem wiadomości o 4 nad ranem, smsy, wpisy. Dzisiejszy Odwyk odbyłem na 10 tys. metrów śpiąc w samolocie… dziękuje Wam. Jesteście kochani. A wszystkie przygody opiszę we wpisie już niedługo. Bo to jest nie(zła) historia.
-
Jesteście najlepsi! Dziękuję!
Słuchajcie. Potrzebuję Waszego wsparcia. A dokładnie jutro (niedziela) ok 4 nad ranem. Więc bardzo Was proszę, jeżeli możecie to instrukcja jest taka. Dzisiaj przed snem wkładamy nasze kciuki w łapki, ściskamy mocno i myślimy o Marcinie. Kto bardziej chętny można też wstać o 4:30 i popatrzeć w niebo i uśmiechnąć się mówiąc „Dasz radę Marcin”, „Wszystko będzie dobrze stary”… na pewno mi się to dzisiaj przyda. Będę Waszym dłużnikiem do końca życia i obiecuję, że Wam wszystko wyjaśnię, tylko niech się to już łaskawie skończy. Jesteście the best! Buziaki od Capigi!PS. Nie sugerować się zdjęciem, bo wcale nie jest tak różowo
-
Jakie lekcje wynosimy z ostatniego roku z COVID?
Artykuł Harariego do Financial Times. Jakie lekcje wynosimy z ostatniego roku z COVID? W moją głowę i serce uderza m.in. fragment o altruizmie, bez którego nie zachowamy bezpieczeństwa czy też o tym, jak ważny jest teraz dla nas świat wirtualny… ale jest jeszcze wiele innych ważnych wątkow. Wybrane poniżej. Polecam do przeczytania całość. Dostępny za free. „It is sad to see that many fail to understand a simple fact about this pandemic: as long as the virus continues to spread anywhere, no country can feel truly safe. Suppose Israel or the UK succeeds in eradicating the virus within its own borders, but the virus continues to spread among hundreds of…
