Powroty
Dziękuje Wam
Wróciłem. Tydzień temu, pod koniec wakacji w Egipcie, wykryto u mnie COVID. Na szczęście przeszedłem go prawie bezobjawowo, ale miszmasz informacyjny, liczba absurdów i brak konkretów sprawił, że do wczoraj wieczorem wszystko stało pod znakiem zapytania – czy wrócę czy nie… ewentualnie jak długo zostanę. No ale jestem. Dużo tej energii wysłaliście! Tak dużo, że aż jestem w szoku Dostawałem wiadomości o 4 nad ranem, smsy, wpisy. Dzisiejszy Odwyk odbyłem na 10 tys. metrów śpiąc w samolocie… dziękuje Wam. Jesteście kochani. A wszystkie przygody opiszę we wpisie już niedługo. Bo to jest nie(zła) historia.