Open Your Mind trening innowacyjności i twórczego myślenia

Dzisiaj rozpocząłem 35-ty kurs „Open Your Mind – trening twórczości i innowacyjnego myślenia” na Uniwersytecie Otwartym UW. To będzie ponad 800 przeszkolonych uczestników i 1050 godzin pracy. A to i tak nie jest rekord, bo szkoleń z samej motywacji na UO przeprowadziłem chyba ponad 60.
Jestem tu wykładowcą od 2008 roku, czyli od początku tego miejsca. W jubileuszowej książce na 10-lecie Uniwersytetu Otwartego napisałem tak: „Kiedy w 2008 roku postanowiłem poprowadzić swój pierwszy kurs na Uniwersytecie Otwartym, nie miałem jeszcze pojęcia, że od tego czasu tak duża część mojego zawodowego serca zwiąże się z tym fantastycznym przedsięwzięciem. Uniwersytet Otwarty to dla mnie przede wszystkim miejsce inspiracji, wymiany refleksji i kreatywnych pomysłów. To miejsce w którym na jednej sali można spotkać wspaniałych ludzi w różnym wieku, z różnym wykształceniem oraz doświadczeniem, ale z jedną wspólną cechą – niesamowitą pasją do samorozwoju”.
Pamiętam jak dziś moment, w którym spotkałem na kampusie Kasię Lubryczyńską, z którą znaliśmy się ze studiów, obecną Dyrektor i założycielką UO. Katarzyna zapytała mnie wtedy, czy nie chce puścić jakiegoś kursu, bo rusza z taką nową inicjatywą… Jako młody doktorant znałem wtedy model Uniwersytetów Otwartych tylko ze studiów. Uczyliśmy się, że w innych krajach takie inicjatywy istnieją od wielu lat, oferując ustawiczne kształcenie. U nas nic takiego nie było… a dzisiaj? Dzisiaj Uniwersytet Otwarty UW ma ponad 70 tys. słuchaczy…
Oczywiście UO się przez te lata zmienił, ja się zmieniłem, moje kursy się zmieniły, odbiorcy też się zmieniają… Dzisiaj, w wyniku COVID prowadziłem kolejne szkolenie online. Trochę inaczej niż stacjonarnie, trochę w innym stylu, trochę w innej przestrzeni, chociaż cały czas z tą samą energią i motywacją – mimo trzech dni online Bo po prostu uwielbiam to miejsce
Jak ktoś jeszcze nie słyszał o Uniwersytecie Otwartym UW to koniecznie zajrzyjcie i zobaczcie (www.uo.uw.edu.pl)
Polecam!!!