AKTUALNOŚCI,  Emocje,  Męskość,  Motywacja,  Przemyślenia,  Przyjaźń,  Refleksje o życiu,  Wydarzenia

My nigdy nie musieliśmy walczyć o swoje prawa tak jak one

Na zdjęciu po lewej widzisz amerykankę Katherine Switzer. W 1967 roku Switzer jako pierwsza kobieta oficjalnie zarejestrowała się, wzięła udział i ukończyła maraton bostoński. W trakcie rejestracji podała jedynie inicjały oraz nazwisko, dlatego organizatorzy nie zabronili jej wziąć udziału w wyścigu, myśląc, że jest mężczyzną. W trakcie maratonu Jock Semple, jeden z ówczesnych organizatorów biegu, podbiegł do Switzer i zaczął ją szarpać, próbując zerwać z jej koszulki numer startowy. Semple uznał ją za intruza, ponieważ według niego kobieta nie mogła uczestniczyć w zawodach. Przed atakiem uchronił Switzer jej mąż oraz trener. Na zdjęciu po prawej widzisz Switzer, która kończy maraton bostoński w 2017 roku. 50 lat później. W innym świecie. My nigdy nie musieliśmy walczyć o swoje prawa tak jak one. Walczyliśmy o wolność, walczyliśmy z wrogiem na wojnie, walczyliśmy o nie. Nigdy nie walczyliśmy o męskość. Męskość jest nam dana w pakiecie all inclusive. Z penisem dostajesz wyższą pensję, wyższe stanowiska, większy wybór. Mniej dyskryminacji, mniej przemocy, mniej wykluczenia. Kiedyś naiwnie myślałem, że są zawody w których kobietom jest łatwiej, na przykład, że trudniej nam dostać pracę jako opiekun do dziecka. I co? Okazało się, że nawet w tym obszarze nam łatwiej… facetów jest mniej w tej branży i chętniej są zatrudniani np. przez samotne matki, które chcą swoim dzieciom zapewnić wzorzec męski.Jednym słowem mamy lepiej. Czy są obszary, w których mamy gorzej? Na pewno są… jakieś, ale ta nierówność bije w oczy. Dzisiaj kobiety walczą o prawa, ale moim zdaniem nie tylko o swoje. Walczą o prawa człowieka. Prawa do decydowania o swoim życiu, do decydowania o swoim zdrowiu, do decydowania o swoim ciele, do decydowania o sobie. Naszą rolą jest je wspierać. Wyjść z nimi, być z nimi, kiedy pojawiają się Ci, którzy uważają, że nie powinny startować w „wyścigu”. Powinniśmy mówić głośno i stawiać sprzeciw wobec ograniczaniu ich praw, naszych praw. Być obok nich, z nimi, za nimi, przed nimi, przy nich.Wszyscy mężczyźni „swoich” kobiet. Goździka na 8 marca, albo perfumy na urodziny kupicie kiedy indziej. Dzisiaj pokażcie, jak kochacie swoją córkę, żonę, partnerkę, siostrę oraz matkę, a może sąsiadkę. Odstawcie piwo, czy co tam pijecie, ruszcie tyłek z kanapy, czy na czym tam siedzicie i bądźcie z nimi, dla nich oraz przede wszystkim dla siebie. Jak partner. PS> Co ciekawe Switzer i Semple zaprzyjaźnili się… a Switzer była przy nim, kiedy umierał na raka w 1988 roku. Dzisiaj wróg, jutro przyjaciel. To co niemożliwe stało się możliwe. Trudne i dziwne są koleje losu.