AKTUALNOŚCI,  Marzenia się spełnia,  Życie codzienne

Marzenia jednak się spełniają! ;)

Dawno, dawno temu miałem takie skryte marzenie, że może kiedyś, pewnego dnia, nieoczekiwanie np. w Ameryce odnajdzie się jakiś stryjeczny wujek, mojego dziadka od strony matki… czy co tam. Po którym odziedziczę grube miliony… najlepiej dolarów. Dolarów, bo marzyłem o tym mniej więcej w latach dziewięćdziesiątych, a wtedy dolary wydawały mi się cenniejsze niż PLN. Potem zapomniałem o tym marzeniu. Zainwestowałem w edukację, potem firmę, a przez te wszystkie lata nic z tych moich marzeń o spadku się nie wydarzyło… aż do dzisiaj.
Marzenia jednak się spełniają, nie tylko się je spełnia… 🤪