AKTUALNOŚCI,  Artykuł,  Magazyn Coaching,  Wspomnienia,  Życie codzienne

„Kiedyś to było dobrze”. Dlaczego nie lubię takiego gadania?

„Mój przyjaciel w przypływie wspomnień zamówił ostatnio na Allegro całą kolekcję serialu Robin Hood, a dokładniej „Robin z Sherwood”. Pamiętacie jeszcze ten serial? Leciał w latach 90. przed Teleexpressem na jedynce. Z kultową piosenką Clannad w czołówce. Mówi się dzisiaj o wpływie serialu „Gambit królowej” na zwiększenie popularności gry w szachy, no więc i my mieliśmy swojego Gambita, dzięki któremu wspólnie z moimi kolegami z boiska spędziliśmy jakieś 2 lata w pokrzywach śpiewając „Robin, Robin, dehudedmen” i „strzelając” z czegoś co przypominało łuk, a wszystkie moje koleżanki z podstawówki wzdychały do plakatów z wizerunkiem Robina, przypiętych do słomianej maty. Wszystko to trwało do czasu, kiedy nie zobaczyliśmy głównego aktora w serialu Dynastia i… czar prysł…” a co było dalej przeczytacie w moim najnowszym felietonie, który miałem przyjemność napisać dla Focus. Znajdziecie go tutaj: https://www.focusnauka.pl/…/kiedys-to-bylo-dobrze…
Na wieczór, pod koc, do zimowej herbaty z prądem w sam raz 😉 Zapraszam Was!